środa, 4 stycznia 2017

Droga ku świętości

Zaawansowana droga do Pana Boga


     Od czasu do czasu przedstawiamy na łamach tego bloga kolejne etapy wyjątkowej drogi prowadzącej do Pana Boga, szczególnej, gdyż na nią przede wszystkim powołuje sam Pan Bóg, który spośród ludzi wybiera sobie nielicznych, których będzie prowadził drogą pogłębionej duchowości zmierzającej do osiągnięcia świętości, świętości rozumianej jako szczególną bliskość z Panem Bogiem i Panem Jezusem, do tego stopnia, że będą stanowić z człowiekiem jedno serce i jedną myśl. To spośród nich wywodzi się większość błogosławionych i świętych Kościoła katolickiego.

jak zostać świętym
    Pan Bóg powołuje do tej drogi wiele osób, ale tylko nielicznym udaje się tę drogę ukończyć. Większość z nich utyka gdzieś na średnio zaawansowanym poziomie, ponieważ wszystko, co było łatwe do zrobienia, zrobili, a zaawansowany poziom wymaga od nich nie tylko bezgranicznego oddania, ale także bezgranicznego zawierzenia. Jak mówi Pan Bóg do polskiej mistyczki Zofii Nosko: „Choćby się cały świat wokół ciebie walił, nie przestawaj Mi ufać”. Kończąc średnio zaawansowany poziom tej szczególnej drogi prowadzącej do Pana Boga, należy te słowa rozumieć dosłownie. Będą zdarzały się różne sytuacje, często bolesne i niesprawiedliwe, ale skoro Pan Bóg nie oszczędził nawet Swego Syna, wydając Go na mękę i śmierć na krzyżu, więc i ludzi, których chce wywyższyć swoją łaską, nie oszczędzi. Mówi to nawet wprost w Piśmie Świętym: „Tak jak szczere złoto sprawdza się w ogniu tygla, tak Ja tych, których kocham, sprawdzam w ogniu utrapienia”, a w jednym z przekazów z Nieba wyjaśnia: „Doświadczam ludzi, aby przekonać się, czy dają Mi czyste złoto, bo Ja oddaję się im cały”.

święci katoliccy

 

Bliskość z Panem Bogiem


     Chcąc zasłużyć sobie na szczególną bliskość z Panem Bogiem, a zwłaszcza z cierpiącym Chrystusem, musimy w sposób jak najbardziej praktyczny udowodnić (potwierdzić) swoje bezwarunkowe oddanie. Święta Faustyna pisze, że Pan Bóg o tyle nas uzna i przyjmie do Siebie, o ile będzie widział w nas podobieństwo do Swego Syna, a ten mówi: „Kto chce mieć udział w Mojej Chwale, musi mieć też udział w Mojej Męce”.

jak zbliżyć się do Pana Boga

 
    Nie należy bynajmniej niepokoić się tymi słowami, gdyż są różne drogi prowadzące do Pana Boga, a w tym cyklu artykułów opisujemy drogę najbardziej zaawansowaną, gdzie to doświadczenie jest największe. Są duże doświadczenia, ale także są duże łaski. Zwykły człowiek nie jest w stanie przecież czynić cudów, ale osoba, którą Pan Bóg powołał na tę drogę już tak. Wiele przeszła na tej drodze, chcąc udowodnić swoje oddanie, ale dzięki temu zyskała życzliwość Boga. Jak pisze wspomniana już św. Faustyna: „Kto posiądzie serce Jezusa, temu niczego On nie odmawia”, nawet rzeczy niemożliwych, cudów...

     Przypomina mi się przypadek młodej, niewidomej dziewczyny, która od urodzenia nie widziała z braku źrenic w gałkach ocznych. Nie przeszkodziło to jednak Ojcu Pio wyprosić u Boga zdolność widzenia dla niej, chociaż w dalszym ciągu nie miała źrenic, a więc fizycznie nie mogła widzieć. Taką łaskę uzyskuje się tylko przez całkowite oddanie Bogu i bezgraniczną ufność w jego Miłosierdzie.


Bezgraniczne oddanie


     Wiele osób codziennie wyznaje Bogu miłość i swe oddanie, ale gdy przychodzi czas próby, okazuje się, że były to tylko puste słowa. Szybko o Bogu zapominają albo wręcz zaczynają Go nienawidzić. Dlatego tych, których Pan Bóg chce szczególnie wywyższyć, sprawdza wielokrotnie, czy „dają Mu czyste złoto...” w postaci swego bezgranicznego i niezachwianego oddania.

     Należy w tym miejscu zaznaczyć, że Pan Bóg doświadcza także oczywiście zwykłych ludzi, ale w o wiele mniejszej skali. Jak mówi Pan Jezus: „Wasz krzyż jest skrojony na miarę waszych możliwości”, choć trzeba także powiedzieć, że czasami to cierpienie jest dane po same brzegi naszej wytrzymałości, tak że jeszcze jedna kropelka, a już by się przelało. Warto ten czas wytrwać przy Bogu, bo po takiej próbie otrzymujemy wyjątkowe łaski od Pana Boga, choć myli się ten, kto ma na myśli wygranie w totolotka lub coś podobnego. Ten przyziemny świat niewiele znaczy dla Pana Boga, dlatego też Jego główne działania i oczekiwania skupiają się na sferze duchowej i to w niej najwięcej otrzymamy, co pośrednio wpłynie także na nasze życie przyziemne, bo Pan Bóg będzie nam pomagał i wychodził naprzeciw naszym przyziemnym oczekiwaniom.








Polecane artykuły:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Reklama

Wspomóż mnie lub zostań moim patronem już od 5 zł - sprawdź szczegóły