sobota, 9 października 2021

Czy osoba bezrobotna podlega grzechowi lenistwa część 3

<<-- Przejdź do części 1
 

Zwróćmy także uwagę, że możemy w życiu robić różne rzeczy, niekoniecznie dobre i właściwe, ale z tego wszystkiego kiedyś będziemy musieli przed Panem Bogiem zdać sprawę...

Grzech lenistwa występuje wtedy, kiedy możemy lub powinniśmy coś zrobić, ale tego nie robimy (lub odkładamy na później), bo nam się nie chce. Zwróćmy uwagę, że samo odłożenie czegoś do zrobienia na późniejszy termin, jeśli tylko wypływa z faktu, że teraz po prostu nam się nie chce, będzie zaliczone jako grzech lenistwa. Nie ważne, że zrobimy to, tylko później. Chodzi o fakt, że coś odłożyliśmy na później, bo nam się nie chciało.

Od grzechu lenistwa bardziej szkodliwy jest dla nas grzech próżnowania, bo dostaliśmy możliwości do czynienia dobra (choćby dwie ręce, które mogą tyle komuś pomóc), ale z nich nie korzystamy. Pan Bóg mówi: „Taką miarą, jaką ty odmierzysz, będzie tobie odmierzone”. Jeśli sami niewiele damy Bogu i otoczeniu, to i niewiele też otrzymamy, a przez to nie zbierzemy wystarczająco dużo zasług, aby zyskać uznanie w oczach Pana Boga.

bezrobocie a grzech

Czy trzeba koniecznie robić w życiu wielkie rzeczy? Nawracać rzesze niewierzących i pomagać wszem wobec? Nie. Mogą być drobne rzeczy. Wielkość naszych czynów nie wynika bowiem od rozmachu naszych działań, ale od naszej miłości, jaka temu towarzyszyła. Dla Pana Boga znaczenie mają jedynie nasze uczynki wykonane z miłością. Jeśli to, co robimy, nawet „dobre uczynki”, nie robimy z miłością, to pójdą one na zmarnowanie. Nie zyskamy dzięki nim zasługi. Pan Bóg uznaje tylko to, co płynie z miłości. Oddajmy głos św. Faustynie:

Jezu, dajesz mi poznać i rozumieć, na czym polega wielkość duszy: nie na czynach wielkich, ale na wielkiej miłości. Miłość ma wartość i ona nadaje wielkość czynom naszym, chociaż uczynki nasze są drobne i pospolite same z siebie, to wskutek miłości stają się wielkie i potężne przed Bogiem, wskutek miłości. Miłość jest tajemnicą, która przekształca wszystko, czego się dotknie w rzeczy piękne i miłe Bogu.

 

jak miłować

wtorek, 5 października 2021

Czy osoba bezrobotna podlega grzechowi lenistwa część 2

<<-- Przejdź do części 1

Tyle mamy codziennie możliwości, aby być częścią lepszego życia drugiego człowieka, zazwyczaj nic nas finansowo nie kosztujące, że tylko nasz półsen nie pozwala nam tego dostrzec. Zacznijmy od życzliwego uśmiechu do drugiej osoby, zapytajmy, jak leci, co słychać, może w czymś pomóc? Martwisz się, że masz pod opieką dzieci i nie masz kiedy pomóc twojej sąsiadce, starszej osobie? Weź dzieci ze sobą, pokaż im wspaniałość chwili spędzonej razem na pomaganiu innym. Niech każde z dzieci zrobi to, co jest w stanie, nawet niech to będzie coś niewielkiego, niech zrozumie, że jego niewielkie działanie, połączone z działaniem pozostałych dało wyraźny efekt. Trudno o lepsze pokazanie dziecku wiary chrześcijańskiej. W szkole ani na lekcji religii tego się nie nauczą.

Na koniec taki oto obraz-pytanie: Jaka jest metoda polowania lwa czy tygrysa? Otóż atakują w pewnym oddaleniu stado i próbują odłączyć od niego jedną sztukę. Kiedy już będzie sama, rozdzielona ze stadem wtedy jej los jest już przesądzony, nie umknie przed kłami sprytniejszego i silniejszego drapieżnika. Podobną metodę (jedną z wielu) stosuje szatan. Najpierw stara się oddzielić człowieka od społeczności, rodziny, znajomych, męża, żony, rodziców itd., wmawia mu, że nikogo nie potrzebuje, że nie musi nikogo szanować ani być częścią lepszego życia drugiego człowieka. W końcu w tym świecie obowiązuje prawo buszu – liczy się tylko moje dobro. Skłócanie ze sobą ludzi, sprawianie, że nie odzywają się do siebie latami (nawet brat z bratem – jakże częste) to część planu szatańskiego. Póki człowiek jest w społeczności (tak jak zwierzę w stadzie) póty jest w jakiś sposób chroniony (chociażby wsparciem, dobrym słowem czy realną pomocą ze strony innych). Kiedy pozostaje sam, nikt za nim nie stoi, wtedy staje się łatwą zdobyczą dla szatana, choć zazwyczaj nawet nie zdaje sobie z tego sprawy, bo szatan działa wolno (aby się człowiek nie zorientował), ale nieustannie, sukcesywnie niszcząc kolejne obszary życia człowieka i jego samego.

czy bezrobocie to grzech


Czy brak pracy jest grzechem?

Wątpliwości Czytelnika koncentrują się wokół pytania, czy brak pracy zawodowej może być uznane przez Pana Boga za grzech lenistwa. Przy tak postawionym pytaniu nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko bowiem zależy. Jeśli nie podejmujemy pracy zarobkowej, bo nam się nie chce, wolimy być utrzymankiem rodziców, żony, kochanki, wtedy niewątpliwie jest to grzech lenistwa. A co, jeśli człowiek pracuje zawodowo, ale po pracy nic w domu nie zrobi, tylko cały wolny czas siedzi w fotelu przed telewizorem, nierzadko z piwem w ręku, bo „on pracuje i teraz odpoczywa...”? To także niewłaściwa postawa. Mamy tu bowiem do czynienia z próżnowaniem. Posiadanie pracy nie jest tutaj żadnym argumentem, dlatego że rozliczeni będziemy przez Pana Boga za cały swój czas, który mieliśmy w życiu do wykorzystania.

Wiara chrześcijańska wymaga zaangażowania i podjęcia trudu, nie tylko w kwestii wiary, ale także w budowaniu swojego życia, relacji z drugim człowiekiem, lokalną społecznością, ale także w budowaniu relacji z Panem Bogiem. Trzeba to dobrze zrozumieć – podobnie jak na wojnie, order dostaje się nie za deklaracje, pobożne życzenia, ale za realne działanie na polu walki. U Pana Boga jest podobnie. Będziemy rozliczeni z tego, co zrobiliśmy, ale także z tego, czego nie zrobiliśmy, choć mogliśmy zrobić. Jest o tym mowa w Piśmie świętym: „Kto może pomóc, a nie pomaga, grzeszy”. Ten warunek obowiązuje w każdej sferze wiary i życia chrześcijańskiego: Jeśli mogliśmy coś zrobić, ale nie zrobiliśmy, będzie nam to policzone jako grzech zaniechania.

jaką pracę wykonywać

sobota, 2 października 2021

Czy osoba bezrobotna podlega grzechowi lenistwa część 1

Niniejszy artykuł stanowi odpowiedź na wątpliwości i zapytania związane z życiem chrześcijańskim przesłane do mnie ostatnio przez Czytelnika. Oto fragmenty tego listu:

Witam, moje pytanie dotyczy kwestii, jak to widzi kościół wiara? Otóż czy jeśli ktoś jest osobą bezrobotną nie wykonującą zawodowej pracy ale zajmuje się domem i czynnościami które tam na co dzień się wykonuje może być po śmierci potępiony? Chodzi mnie o to czy taka osoba grzeszy grzechem lenistwa który jest jednym z grzechów głównych? Czy trzeba wykonywać pracę zawodową żeby było że coś się w życiu zrobiło do czegoś się dążyło?

(...)

Jeszcze co mogę odnieść się co tam kościół pisze: Każdy ma jakiś talent dany od pana Boga który musi rozwijać i pielęgnować. Każdy został stworzony by mieć jakiś Boży plan który ma wypełnić w swoim życiu. Zatem teraz pytanie czy zajmując się domem tym co trzeba tam zrobić na co dzień wykonuje pracę jakąś czy jednak to muszę być jednak w pracy zawodowej by powiedzieć że coś zrobiłem nie było to lenistwo? Jak to widzi kościół bo przecież nawet zakonnicy w seminarium duchownym wykonują takie prace jak się robi na co dzień w domu?

Tak patrząc na życie i na wiarę czy mam słuszność że tak zamartwiam się tym bo co pan Bóg powie mnie po śmierci? Może że zaniedbałem jednak swoje życie nie dążyłem do niczego nic z siebie nie dawałem innym? Bo chodzi też o to by żyć dla drugiego człowieka nie tylko dla siebie samego że tylko jestem egoistą? Dlatego bardzo chciałem prosić o pomoc w wyjaśnieniu tego pytania bo mam wyrzuty sumienia. Czy jednak to co robię jest słuszne czy jednak nie jest to za mało? Czy zajmując się tylko tym co tam w domu się robi to nie jest jednak za mało i jednak popełniam grzech lenistwa?

czy bezrobotny grzeszy lenistwem

Z powyższego listu możemy wyodrębnić kilka zagadnień, które trapią Czytelnika:

– Czy brak pracy zawodowej podlega grzechowi lenistwa?

– Praca i życie na rzecz innych

– Wątpliwości Czytelnika, czy przez brak pracy nie utraci szansy na zbawienie.

Powyższe zagadnienia rozpatrzymy oddzielnie dla większej przejrzystości artykułu. Zaczniemy od krótszych kwestii, czyli od trzeciego i drugiego zagadnienia.

 

Reklama

Wspomóż mnie lub zostań moim patronem już od 5 zł - sprawdź szczegóły