wtorek, 25 kwietnia 2017

Obrazy Matki Bożej słynące z łask w województwie podlaskim

Artykuł prezentuje następujące cudowne obrazy Matki Bożej:

  • Obraz Matki Bożej Królowej Rodzin w Juchnowcu
  • Obraz Matki Bożej Pocieszenia w Krypnie kościelnym
  • Cudowny obraz Matki Bożej Różanostockiej
  • Obraz Matki Bożej Bolesnej w Świętej Wodzie.
 

Obraz Matki Bożej Królowej Rodzin w Juchnowcu


obraz łaskami słynący
Obraz Matki Bożej Królowej Rodzin

    Juchnowiec Kościelny to wieś w województwie podlaskim położona ok. 10 km od Białegostoku. 

     Od niepamiętnych czasów w Juchnowcu czczono namalowaną na desce ikonę Matki Bożej słynącą z czynienia cudów. Świątynia powstała tu w XVIII wieku, w miejscu starego, drewnianego kościółka wzniesionego w XVI w. Sława obrazu była tak wielka, że w XVII w. sanktuarium w Juchnowcu było równie znane, jak to w Ostrej Bramie w Wilnie. U stóp cudownego obrazu, w podzięce za cudowne uzdrowienia i łaski, składano liczne wota, które przeznaczane były następnie na potrzeby ojczyzny. 

     W tej chwili sanktuarium w Juchnowcu jest jednym z dziewięciu sanktuariów należących do Archidiecezji białostockiej. W roku 1996 władze kościelne nadały kościołowi tytuł „Matki Bożej Królowej Rodzin” oraz ustanowiły dzień odpustu na 2 lipca. 

     W dniu odpustu przed oblicze Matki Bożej Królowej Rodzin przybywają rodzice z dziećmi, by oddać się jej w opiekę. Pielgrzymi zapewniają, że cudowna ikona Matki Bożej pomaga chorym wyzdrowieć z nieuleczalnych chorób kończyn, nerwic, chorób wieku dziecięcego czy chorób dróg oddechowych. To miejsce wybrały także bezpłodne pary, które tracą wiarę w możliwość poczęcia dziecka – wstawiennictwo Matki Bożej pomaga bowiem w zajściu w ciążę. 


Obraz Matki Bożej Pocieszenia w Krypnie kościelnym



Obraz Matki Bożej Pocieszenia w Krypnie kościelnym
Obraz Matki Bożej Pocieszenia

    Obraz słynący łaskami znajduje się w prastarym Sanktuarium Maryjnym, gdzie jest umieszczony w głównym ołtarzu świątyni, podniesionej do rangi Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia.

     Jak głosi miejscowa legenda, obraz Matki Bożej pojawił się na grubej lipie, pod którą stała krypa przeznaczona do pojenia koni. Działo się to w miejscu słabo zamieszkałym gdzie podróżni po przeprawie rzeki Narwi w Tykocinie i jej rozległych bagien, mogli w cieniu drzew puszczańskich, na niewielkim wzniesieniu odpocząć przed dalszą podróżą. Obraz trzykrotnie odnoszono do kościoła w Knyszynie i za każdym razem powracał. Na koniec powiedział: „Ja nie będę w Knyszynie, ja na wieki pozostanę w Krypnie”. Obraz umieszczono w końcu w małej kaplicy zbudowanej na miejscu objawienia, która przetrwała do 1625 r. 

     W dokumentach kościelnych najwcześniejsza wzmianka o obrazie zamieszczona jest w protokole wizytacji generalnej kościoła knyszyńskiego z 1731 roku. W dokumencie tym czytamy, że: „Kościół na Krypnie ma w wielkim ołtarzu obraz Najświętszej Maryi Panny słynący łaskami”. Można jednak przypuszczać, że pojawił się on w Krypnie dużo wcześniej, skoro w tym czasie posiadał już korony i berło, ofiarowane jako wota dziękczynne za otrzymane łaski.



Cudowny obraz Matki Bożej Różanostockiej


obraz matki boskiej cudami słynący
Obraz Matki Bożej Różanostockiej


    W Różanymstoku, niewielkiej miejscowości leżącej kilkadziesiąt kilometrów na północ od Białegostoku, wznosi się na wzgórzu przepiękny kościół pod wezwaniem Ofiarowania NMP a w nim łaskami słynący obraz Różanostockiej Wspomożycielki.

     Historia sanktuarium zaczęła się od obrazu namalowanego w Grodnie w roku 1652 przez Jana Szrettera. Obraz ten przedstawiający Matkę Bożą z Dzieciątkiem na ręku nabył właściciel ziemski Szczęsny Tyszkiewicz. Wizerunek umieszczony został w domowej sypialni, gdzie domownicy zbierali się na wspólne modlitwy. 

     21 listopada 1658 w Uroczystość Ofiarowania NMP rozpoczęły się pierwsze nadzwyczajne zjawiska: samoczynne zapalanie się lampki oliwnej, zakwitnięcie suchych wianków, niespotykany wcześniej zapach różany. Towarzyszyć miał temu anielski śpiew oraz muzyka.

     Z powodu pielgrzymek, które przychodziły do Tyszkiewiczów, obraz przeniesiono do drewnianego kościoła, a ówczesny biskup wyznaczył specjalną komisję do zbadania cudowności obrazu. Miała ona za zadanie zebrać wiadomości o cudach, jakie miał dokonać obraz. Z zebranego materiału komisja uznała za autentyczne ponad 30 zjawisk. 

     W czasach nam współczesnych, w roku 1929, kiedy ponownie zawieszono obraz w świątyni, Matka Boża zaczęła znów obdzielać wiernych swoimi łaskami. Przywracała wzrok, słuch, mowę, władzę w rękach i nogach, uzdrawiała, wracała do życia. W latach 1929-1979 zanotowano ponad 160 zaprzysiężonych łask i cudów. Odżył także ruch pielgrzymkowy, zahamowany przez II wojnę światową. 

     Matka Boża Różanostocka obdziela łaskami pielgrzymów, nie tylko katolików, ale także z innych wyznań, których znakiem są drogocenne wota i zeznania w „Księdze cudów”.



Obraz Matki Bożej Bolesnej w Świętej Wodzie


Obraz Matki Bożej Bolesnej w Świętej Wodzie
Obraz Matki Bożej Bolesnej

    Kościół Matki Boskiej Bolesnej w Świętej Wodzie jest jednym z dziewięciu sanktuariów należących do archidiecezji białostockiej. Leżąca na obrzeżach Wasilkowa Święta Woda jest jednym z najbardziej znanych miejsc mocy w północno-wschodniej Polsce.

     Tereny Świętej Wody owiane są licznymi legendami sięgającymi czasów średniowiecza. Pierwsze udokumentowane uzdrowienie miało miejsce w 1719 r., kiedy to ówczesny dzierżawca supraskiej papierni Bazyli Samotyja Lenczewski za sprawą wody z cudownego źródła został uzdrowiony ze ślepoty. W akcie wdzięczności uzdrowiony szlachcic ufundował nad źródłem drewnianą kaplicę.

     Znajdujący się w kościele cudowny wizerunek Matki Bożej Bolesnej oraz cudowne źródło, które bije tuż obok, jest miejscem pielgrzymek tysięcy chrześcijan wielu obrządków i wyznań. Co ciekawe, na przestrzeni wieków świątynia przechodziła z rąk katolików do prawosławnych i na odwrót. Obraz czcili jednak wyznawcy obu religii.

     Zgodnie z jedną z licznych legend, cudowne źródełko wytrysło jeszcze w średniowieczu, kiedy Iwan – jeden z synów właściciela tych ziem, Bazylego – wygnany z rodzinnego domu stracił wzrok i poprosił o pomoc Matkę Boską. Ta ukazała mu się we śnie, nakazała odgarnąć leżące obok liście i przemyć oczy wodą, która spod nich wypłynie. Gdy to zrobił – natychmiast odzyskał wzrok.








Polecane artykuły:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Reklama

Wspomóż mnie lub zostań moim patronem już od 5 zł - sprawdź szczegóły