środa, 5 kwietnia 2017

Psalmy jako pomoc w ożywianiu swojej wiary część 3

<<-- Przejdź do części 1

Psalm 86


Nakłoń swe ucho, wysłuchaj mnie, Panie,
bo jestem nędzny i ubogi.
Strzeż mojego życia, bo jestem pobożny,
zbaw sługę Twego, który ufa Tobie.

Ty jesteś Bogiem moim,
Panie, zmiłuj się nade mną,
bo nieustannie wołam do Ciebie.
Rozraduj życie swego sługi,
bo ku Tobie, Panie, wznoszę moją duszę.

Ty bowiem, Panie, jesteś dobry i pełen przebaczenia,
pełen łaskawości dla wszystkich, którzy Cię wzywają.
Wysłuchaj, Panie, modlitwę moją
i zważ na głos mojej prośby!

Wołam do Ciebie w dniu mego utrapienia,
bo Ty mnie wysłuchujesz.
Nie ma wśród bogów równego Tobie, Panie,
ani czegoś takiego jak Twoje dzieło.

Przyjdą wszystkie ludy, które stworzyłeś,
i Tobie, Panie, pokłon oddadzą, i będą sławiły Twe imię.
Boś Ty jest wielki i działasz cuda: tylko Ty jesteś Bogiem.

Naucz mię, Panie, Twej drogi,
bym postępował według Twojej prawdy;
skłoń moje serce ku bojaźni Twojego imienia!
Będę Cię chwalił, Panie, mój Boże,
z całego serca mojego i na wieki będę sławił Twe imię,
bo wielkie było dla mnie Twoje miłosierdzie
i życie moje wyrwałeś z głębin Szeolu.

O Boże, pyszni przeciw mnie powstali
i zgraja gwałtowników czyha na me życie,
a nie mają względu na Ciebie.
Ale Ty, Panie, jesteś Bogiem miłosiernym i łaskawym,
nieskorym do gniewu, bardzo łagodnym i wiernym.

Zwróć się ku mnie i zmiłuj się nade mną;
udziel Twej siły słudze swojemu
i ocal syna swej służebnicy!
Uczyń dla mnie znak – zapowiedź pomyślności,
ażeby ci, którzy mnie nienawidzą,
ujrzeli ze wstydem, żeś Ty, Panie,
mi pomógł i pocieszył mnie.


Psalm 143


Usłysz, o Panie, moją modlitwę,
przyjm moje błaganie w wierności swojej,
wysłuchaj mnie w swej sprawiedliwości!
Nie pozywaj na sąd swojego sługi,
bo nikt żyjący nie jest sprawiedliwy przed Tobą.

Albowiem nieprzyjaciel mnie prześladuje:
moje życie na ziemię powalił,
pogrążył mnie w ciemnościach „jak dawno umarłych”.
A we mnie duch mój omdlewa, serce we mnie zamiera.

Pamiętam dni starodawne,
rozmyślam o wszystkich Twych dziełach,
rozważam dzieło rąk Twoich.
Wyciągam ręce do Ciebie;
moja dusza pragnie Ciebie jak zeschła ziemia.

Prędko wysłuchaj mnie, Panie,
albowiem duch mój omdlewa.
Nie ukrywaj przede mną swego oblicza,
bym się nie stał podobny do tych, co schodzą do grobu.
Spraw, bym rychło doznał Twojej łaski,
bo w Tobie pokładam nadzieję.

Oznajmij, jaką drogą mam kroczyć,
bo wznoszę do Ciebie moją duszę.
Wybaw mnie, Panie, od moich wrogów,
do Ciebie się uciekam.
Naucz mnie czynić Twą wolę,
bo Ty jesteś moim Bogiem.
Twój dobry duch niech mnie prowadzi po równej ziemi.

Przez wzgląd na Twoje imię, Panie,
zachowaj mię przy życiu;
w swej sprawiedliwości wyprowadź mnie z utrapień!
A w swojej łaskawości zniszcz moich wrogów
i wytrać wszystkich, którzy mnie dręczą,
albowiem jestem Twoim sługą.







Polecane artykuły:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Reklama

Wspomóż mnie lub zostań moim patronem już od 5 zł - sprawdź szczegóły