środa, 13 kwietnia 2016

O czym Pan Bóg rozmawia ze świętymi cz 3

    Pocieszajcie Moje Serce. Pragnieniem Moim jest zbawić wszystkie dusze". Ludzie trwają w grzechu, budując swoje życie bez Niego i Jego boskiego Ojca. Oczywiście mają do tego prawo, gdyż posiadają wolną wolę, jednak On zna ich straszny koniec, kiedy zostaną strąceni do Piekła. W innym miejscu Pan Jezus mówi do Zofii Nosko tak: "Każdy może sobie myśleć, co chce. Czynić co chce, lecz za każdą myśl, czyn, za każde zbędne słowo, będzie musiał zdać rachunek na Sądzie Bożym. Ja was tyle razy upomniałem i uprzedzałem przez słowa apostołów, proroków i małych, pokornych dusz Bożych, które nie są ani świętymi, ani prorokami piórem Moim i listem Moim do wszystkich dzieci ziemi. Nie drwijcie, że to są kłamliwi prorocy, że to paplanina niedorozwiniętych, bowiem tym małym duszom rozkazuję Ja, Jezus Chrystus, Syn Boga wiecznie żyjącego głosić, co nastąpi", albo do świętej Faustyny: Są dusze, które gardzą Moimi łaskami i wszelkimi dowodami Mojej miłości; nie chcą usłyszeć wołania Mojego, ale idą w przepaść piekielną. Ta utrata dusz, pogrąża Mnie w smutku śmiertelnym. Tu duszy nic pomóc nie mogę, chociaż Bogiem jestem, bo ona Mną gardzi; mając wolną wolę może Mną gardzić, albo miłować Mnie”. To wywołuje w Nim ogromne cierpienie. 


Cierpienie w wierze chrześcijańskiej


    Bardzo często święci przekonują się o tym sami, kiedy Jezus pozwala im zakosztować cierpienia, jakie wywołuje każdy grzech, uchybienie, czy najmniejsza nawet niedoskonałość. Oto jak opisuje to bł. Aniela Salawa: "Raz jeden ukazał mi się Pan Jezus i niesłychanie mnie upominał o mój porywczy gniew. I następnie dał mi uczuć całą zniewagę i ból Jego Serca. I dał bardzo wielki żal za grzechy, tak że jeszcze nigdy tak nie byłam rzucona do stóp Jego i niesłychanie płakałam. Dał też odczuć delikatność Swojego Serca i całą zniewagę, jaką Mu wyrządziłam swoim postępowaniem".  

    Po takich doświadczeniach zachowują oni szczególną ostrożność w swoim postępowaniu, aby w żaden sposób nie sprawić Panu Jezusowi dodatkowego cierpienia. Z miłości do swego Oblubieńca pragną wręcz ulżyć Mu w cierpieniu. Na pytanie siostry Anieli co może uczynić, by Go pocieszyć, Jezus odpowiada: Kochaj Mnie, kochaj bardzo. Wszystko inne jest Moje. Niebo i ziemia i co ją zaludnia, tylko miłość Mego stworzenia nie jest Moja, a tego właśnie szukam”. 

 < Wstecz    1...3/6    Dalej >
 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Reklama

Wspomóż mnie lub zostań moim patronem już od 5 zł - sprawdź szczegóły