piątek, 15 kwietnia 2016

O czym Pan Bóg rozmawia ze świętymi cz 4

 Objawienia Boże


     Ta skarga na ludzi jest obecna na każdym kroku. Święta Faustyna opisuje takie zdarzenie: Widziałam, jak niechętnie Pan Jezus szedł do niektórych dusz w Komunii świętej i powtórzył mi te słowa: - Idę do niektórych serc, jakoby na powtórną mękę”. Czaru goryczy dodaje fakt, że duża część kapłanów i osób zakonnych także bardzo oddaliła się od Boga, o czym wielokrotnie Bóg wspomina w rozmowach z różnymi świętymi. Bardzo żali się w nich na brak miłości do Niego, ufności w Jego słowa i ogólne zobojętnienie na Jego Miłość. Mówi o tym błogosławionej Anieli Salawie: Czy myślicie, że Moi kapłani mają czas, by rozmawiać ze Mną? Ja przychodzę do ciebie nie po to, by poprawić twe wady, lecz dla wzajemnej miłości, by otworzyć przed tobą Me Serce, jak przed prawdziwą zakochaną, która żyje tylko dla swego Umiłowanego. Myśli tylko o Nim, szuka tylko Jego Miłości. Jego niepokoje i problemy, zajmują ją tylko. Przychodzę, jako przyjaciel do przyjaciółki, brat do siostry, oblubieniec do oblubienicy”. 

     Aby pobudzić wiarę ludzi, czasami Pan Bóg za pośrednictwem świętych przekazuje swoje życzenie, aby w jakimś dniu ustanowić nowe święto, aby poprzez nie wyeksponować jakąś szczególną prawdę wiary. Po rozpoznaniu sprawy przez Kościół, nierzadko po wielu trudach i zabiegań orędowników tego święta, w końcu zostaje ono ustanowione. W ten sposób powstało na przykład święto Bożego Ciała, czy  za pośrednictwem naszej świętej Faustyny Kowalskiej święto Miłosierdzia Bożego: W pewnej chwili usłyszałam te słowa: córko Moja, mów światu całemu o niepojętym Miłosierdziu Moim. Pragnę, aby święto Miłosierdzia, było ucieczką i schronieniem dla wszystkich dusz, a szczególnie dla biednych grzeszników. W dniu tym otwarte są wnętrzności Miłosierdzia Mego, wylewam całe morze łask na dusze, które się zbliżą do źródła Miłosierdzia Mojego; która dusza przystąpi do spowiedzi i Komunii św. dostąpi zupełnego odpuszczenia win i karę [..]. Święto Miłosierdzia wyszło z wnętrzności Moich, pragnę, aby, uroczyście obchodzone było w pierwszą niedzielę po Wielkanocy”. A oto słowa, jakie Bóg kieruje do papieża poprzez Eugenię Ravasio: Gdybyś wiedział, jak pragnę być znany, kochany i otaczany szczególną czcią przez ludzi! To pragnienie jest we Mnie od całej wieczności i od stworzenia pierwszego człowieka. Wiele razy wyrażałem je przed ludźmi, zwłaszcza w Starym Testamencie, ale człowiek nigdy tego nie zrozumiał. [...] Oto, czego jedynie chcę: Pragnę, żeby jeden dzień lub przynajmniej jedna niedziela była poświęcona dla uczczenia Mnie w szczególny sposób pod imieniem Ojca całej ludzkości. Chciałbym, aby to święto miało własną Mszę i oficjum. Nie trudno znaleźć teksty w Piśmie Świętym. Jeżeli pragniecie oddać Mi tę szczególną cześć w niedzielę, wybieram pierwszą niedzielę sierpnia; jeżeli w dzień powszedni, chciałbym, aby to był zawsze siódmy dzień tego miesiąca”. 

 < Wstecz    1...4/6    Dalej >
 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Reklama

Wspomóż mnie lub zostań moim patronem już od 5 zł - sprawdź szczegóły