piątek, 6 maja 2016

Św. Katarzyna ze Sieny cz 2

    Święta jej natura czyniła, że już za życia odwiedzały ją tłumy, prosząc o wsparcie u Boga. W imieniu Jezusa pisze też listy do znakomitych postaci ówczesnej Europy- duchownych i świeckich. Te listy i odwaga głoszenia słów Chrystusa przez kobietę nasiliły na nią ataki. Swoje listy dyktowała sekretarzom, często w czasie wizji, kiedy przemawiał do niej Bóg Ojciec. Sama czytać nauczyła się, dopiero gdy była już dorosła, a pisać dopiero pod koniec życia. Rady, jakie wyrażała, odnosiły duże skutki i naprawiły wiele trudnych do rozwiązania sytuacji. Niełatwe było jej zadanie usunięcia zła, jakie objęło Kościół. Pisze do biskupów i papieży: aby wyrwać ze świętego ogrodu wszystkie chwasty, chciwość, pychę, wyrzucić nieczystości i złych pasterzy. Listy swoje dyktowała tak szybko i bez śladu nawet zastanawiania się, jak gdyby czytała je z jakiejś książki. Świadkowie twierdzą, że wielokrotnie dyktowała dwom skrybom równocześnie dwa różne listy, adresowane do różnych osób i dotyczące różnych spraw. Żaden ze skrybów nie siedział bezczynnie ani chwili, a ona nie myliła się w dyktowaniu. Kiedy się temu dziwiono, wielu z tych, którzy ją znali dłużej, odpowiadało, że niekiedy dyktowała równocześnie trzem i czterem skrybom, ani razu nie plącząc poszczególnych wątków. 
 
     Katarzyna miała wielu wrogów. Uważano za rzecz niespotykaną, by kobieta mogła tak odważnie przemawiać do kapłanów, biskupów, a nawet do papieży w imieniu Chrystusa, ogłaszać się publicznie Jego posłanką. Pod naciskiem opinii wezwano ją przeto przed trybunał świętej inkwizycji. Sąd inkwizycyjny nie dopatrzył się jednak żadnej herezji ani błędu, tak w jej wypowiedziach, jak też w jej pismach.

     Podczas jednej z ekstaz upadła w wielki ogień, który objął całe jej ciało. Kiedy ją wydobyto z płomieni, na jej ciele nie znaleziono żadnych poparzeń, a nawet jej odzież nie uległa żadnemu zniszczeniu. Niektórzy biografowie piszą, że od wczesnych lat towarzyszyło jej niezwykłe światło. Mistyczne doświadczenia, stygmaty, nękanie przez szatana, uwalnianie opętanych i cudowne uzdrowienia powodowały jej ogromną popularność. Jej kult rozpoczął się zaraz po jej śmierci. Nikt już nie wątpił, że była wybranką Bożą i niewiastą opatrznościową dla Kościoła. Pan Bóg wsławił bowiem jej grób wieloma cudami. 

 < Część 1    2/2







Polecane artykuły:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Reklama

Wspomóż mnie lub zostań moim patronem już od 5 zł - sprawdź szczegóły